niedziela, 11 czerwca 2023

Zavod Miru 2023 – 2 setne sekundy zadecydowały o zwycięstwie w wyścigu


     Ostatni, trzeci etap Zavodu Miru  Jesenik – Jesenik o długości 166 kilometrów nie należał do najłatwiejszych. Cztery górskie premie, dwa lotne finisze i dwóch kolarzy z takim samym czasem walczących o zwycięstwo w klasyfikacji końcowej. To nie był  taki tradycyjny etap przyjaźni gdzie wszystkie karty zostały już rozdane. 

                                             Wyniki – 3 etap      Jesenik – Jesenik   166 km


1   Jack  Rootkin-Gray         -   Anglia

2   Milan  Kadlec                  -   Czechy

3   Dario Belletta                  -   Włochy

Najlepszy z reprezentantów Polski - Igor  Sęk  -  69 miejsce

           KLASYFIKACJA  GENERALNA  ZAWOD  MIRU  U-23  Course De La Paix  2023


      Horror do ostatniej kreski !!!  Niebywałe. Tylko 2 setne sekundy przewagi uzyskane w prologu, zadecydowały  o pierwszym miejscu w klasyfikacji generalnej tegorocznego wyścigu. Horror rozpoczął się już na mecie etapu na Cervenohorskim Sedle.  Wygrał reprezentant Danii przed Francuzem. Obydwoje w tym samym czasie. Przyznane bonifikaty za miejsca na etapie, niestety pokazały 2 setne sekundy przewagi Francuza i tę „przewagę” dowiózł przez 166 kilometrów ostatniego etapu do mety w Jeseniku. Nieprawdopodobne ale prawdziwe. 

1   Antoine  Huby                   -     Francja

2   Simon Dalby                      -     Dania

3   Davide de Cassan             -     Włochy

        70  miejsce  - Igor  Sęk   -     Polska

                                          KLASYFIKACJE  KOŃCOWE  WYŚCIGU

-   klasyfikacja  punktowa         -   Simon  Dalby     Dania

-   klasyfikacja   górska             -    Mike  Schuch    Holandia

-  Best  Young  Rider                 -   Simon  Dalby     Dania

-  Best  Czech  Rider                 -   Karel  Camrda

-  Best  Team         -   reprezentacja   Portugalii

                              -   reprezentacja   Polski  -  ostatnie !!!  20 miejsce   

Niskie loty Polskich orlików .........

Tylko delikatnie mówiąc tak słabego wręcz tragicznego występu naszych kadrowiczów U-23 w 10 letniej historii Zavodu Miru jeszcze nie było. Zaczęło się już w prologu. Pod wpuszczoną bez powodu na trasę czasówki karetkę wpadł akurat pędzący prawidłowo nasz reprezentant. W wypadku  doznał licznych obrażeń i stracił  całe górne uzębienie. Dalej jedziemy już w piątkę. Kolejne etapy i kolejne słabe i coraz gorsze występy polskiej młodzieży. Zero walki i aktywności na etapach.  Brak jakichkolwiek punktów zdobywanych na lotnych premiach czy do klasyfikacji górskiej. W rezultacie takiej postawy wyścig kończą tylko trzej reprezentanci Polski a drużyna  zajmuje ostatnie 20 miejsce.           

Galeria:






















































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz