44 Bieg Piastów

44 Bieg Piastów – zwycięski bieg Dominika Burego

    Główny bieg  na skróconym  dystansie 42 km po pasjonującym finiszu wygrał Dominik Bury w czasie 2.07.17 godz.  Tym samym  dołączył on do grona piętnastu Polaków, którzy wygrywali  Bieg Piastów.  Na to, kolejne zwycięstwo Polaka w Jakuszycach  czekaliśmy osiem lat. W roku 2012 triumfował tu na Polanie Jakuszyckiej Mariusz Michałek.  W ramach tegorocznego biegu odbywały się również Mistrzostwa Polski PZN w biegu dystansowym. Tym samym nasz kadrowicz  sięgnął po kolejny triumf. Zdobył złoty medal i został mistrzem Polski.

Triumf Klary Moravcovej z Czech w maratonie narciarskim

     Wśród startujących pań, pierwsza linię mety minęła Czeszka Klara Moravcova, która na przebiegniecie 42 kilometrów  potrzebowała  2 godzin 22 minut i 45 sekund. Dzień wcześniej Klara wygrała bieg na dystansie 6 km w czasie 19 minut i 57 sekund. Niestety w biegu tym nie wystartowała Justyna Kowalczyk, która wygrywała Bieg Piastów w latach 2017 i 2019.  Przed Justyną w roku 2014 pierwszą Polką która stanęła na najwyższym podium Biegu Piastów była Natalia Grzebisz. Tak więc od roku 2009,  kiedy klasyfikowano po raz pierwszy kobiety, reprezentantki polski wygrywały już trzykrotnie Bieg Piastów. 

Czy popularny klasyk przetrwa ?????

    Od jakiegoś już czasu narasta pewien problem. Eskaluje on  z sezonu na sezon. Nie można nie zauważyć  jak na trasach  biegów masowych rozgrywanych nie tylko w Polsce panuje moda na double poling. Jesteśmy świadkami narodzin nowego, trzeciego stylu w narciarstwie biegowym. Niestety rodzi się on w bólach i jest zmorą biegów rozgrywanych klasykiem. Technika klasyczna  jest coraz częściej wypierana i profanowana  przez tzw.  „pchaczy” i „pseudo pchaczy”.  Ci drudzy jak tylko zaczynają się  podbiegi   bez skrupułów przechodzą w styl dowolny  i „łyżwują” co jest w biegach rozgrywanych stylem klasycznym raczej zabronione. Zabroniona jest także wymiana w trakcie biegu kijków na dłuższe. Mimo to wymieniają je, w dogodnych miejscach od swoich serwismenów, którzy świadomie uczestniczą w tym procederze.    Kto najczęściej uprawia „ pchanie” ? Są to w większości byli zawodnicy, kadrowicze, medaliści największych światowych imprez, którzy teraz po zakończeniu kariery sportowej opanowują masowo amatorskie imprezy narciarskie. Mają nad amatorami pod każdym względem; sportowym, motorycznym, finansowym i sprzętowym zdecydowaną przewagę, a mimo to łamią pewne reguły uczciwego sportowego współzawodnictwa. A jakby było  tego mało to korzystają z przywilejów oferowanych przez organizatorów zawodów, którzy usilnie zabiegają o ich udział w swoich imprezach. W zamian wbrew własnym regulaminom oferują im za udział w zawodach np. miejsca startowe z pierwszej linii, dodatkowe nagrody oraz inne świadczenia startowe. To już za późno aby udawać że nie ma problemu i go dalej bagatelizować . Trzeba się w końcu za to wziąć i od czegoś zacząć. Czy dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie w danym biegu oddzielnych klasyfikacji czy może wprowadzenie dla nich oddzielnych biegów ? To tylko niektóre pytania i propozycje, które coraz częściej słyszalne są w środowisku narciarskim. Nie mogą być ciągle bez odpowiedzi. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia zwycięzców tegorocznego Biegu Piastów rozgrywanego stylem klasycznym aby zobaczyć na jakich nartach przyszło im udowadniać  swoją dominację  nad amatorami.

Galeria: