niedziela, 19 września 2021

26 Festiwal Górski 2021

 

     Z dala od Lądka, inaczej niż poprzednimi laty i trochę nietypowo  rozpoczął się tegoroczny 26 Festiwal Górski, zorganizowany po raz pierwszy jako „wędrowny  festiwal”. Trasa tej wędrówki a raczej rajdu  inaugurującego festiwal zaczynała się w odległym zakątku kuli ziemskiej, na przysłowiowym końcu świata w schronisku Pasterka. Jest to miejsce tak łatwe do zdobycia  w dzisiejszych czasach jak Mount Everest. Dotrzemy tam  zawsze na luzie bez zakładania obozów, poręczówek, bez czekana i butli tlenowych co jest sporym ułatwieniem dla amatorów górskich wypraw. Do schroniska Pasterka co jest rzadkością w górach dojedziemy również autem, niekoniecznie terenowym.

      A wyczerpani wędrowcy  zjedzą tam największego na świecie pieroga. Rajd rozpoczął się 11 września  i prowadził dwoma trasami o zróżnicowanym stopniu trudności do samego Lądka Zdroju w którym odbyła się już zasadnicza część festiwalu Organizatorzy przygotowali liczne spotkania literackie, prelekcje, warsztaty wspinaczkowe, koncerty i pokazy filmów. Odbył się również kolejny bieg górski z cyklu Korona Himalajów tym razem na Makalu Run na dystansie 8481km którego zwycięzcą został  Radoslav Groh z Czech a wśród pań triumfowała Kinga Pachura. Dużym zainteresowaniem cieszyły się  wyprawy trekkingowe  na Jagodną, Szczeliniec, Jawornik, Górę Kłodzką, Borówkową i Śnieżnik, których  kierownikami byli między innymi Krzysztof Wielicki, Piotr Pustelnik i Leszek Cichy.


    Podczas poprzednich trzech  Festiwali Górskich w latach 2018, 2019, 2020 w Lądku odbywała się uroczysta gala wręczania Złotych Czekanów (Piolets d’Or) najbardziej prestiżowego światowego wyróżnienia przyznawanego za osiągnięcia górskie. W tym roku w dniach 26-29 listopada miejscem tej ceremonii będzie francuskie miasto Briancin i tam poznamy laureatów tegorocznych Złotych Czekanów.

Magdalena Gorzkowska  szczyt uważam za zdobyty dopiero po bezpiecznym zejściu z niego.

     Uczestniczka Igrzysk Olimpijskich w Londynie w sztafecie 4x400m, srebrna medalistka Halowych Mistrzostw Świata w Portland, złota medalistka Młodzieżowych Mistrzostw Europy i srebrna medalistka Mistrzostw Europy Juniorów w biegu sztafetowym 4x400m. Gdy w roku 2016 nie znalazła się w kadrze  na kolejne Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janiero zakończyła definitywnie  przygodę ze sportem wyczynowym i w wieku 26 lat oddała się swojej kolejnej pasji - do gór i to tych najwyższych. Znam Magdę i  przebieg jej kariery od kategorii młodziczki. Oglądałem jej biegi na wielu zawodach, mityngach i mistrzostwach.  Na wielu z nich biegała razem z moją córką Katarzyną. Pamiętam jak pewnego dnia Katarzyna przywołała mnie szybko do komputera i pokazała swoją koleżankę z bieżni na szczycie Mount Everestu. Byłem totalnie zaskoczony.  Od tamtej pory towarzyszymy Magdzie w każdej wyprawie, i cieszymy się z każdego jej sukcesu. Na spotkaniu w Lądku powiedziała, że pragnie wejść na 14 ośmiotysięczników i zdobyć Koronę Himalajów i Karakorum. Zaznaczyła z powagą o zmianie swojego podejścia do tego wyzwania.  Mówiła o Himalajach, pięknie tych gór, o rozwadze  oraz niebezpieczeństwach czyhających tam na każdym kroku.   Sama, jak wspominała już nie raz  przeżywała tam, wysoko w górach chwile grozy i oglądała  śmierć przyjaciół. Opowiadała o przygotowaniach do wypraw i o ogromnych kosztach związanych z ich organizacją. W ramach Korony Himalajów ma już zaliczone trzy wejścia; na Mount Everest, Makalu i Manaslu. Ma również cztery wejścia na góry zaliczane do Korony Ziemi czyli na najwyższe góry siedmiu kontynentów to Mount Everest,  Mont Blanc, Aconcagua i Klimandżaro.

Aleksandra Mirosław – Usain Bolt w pionie – polska spiderwoman 


zdobywczyni 4 miejsca w trójboju wspinaczkowym na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Wygrywając konkurencję
  wspinaczki na szybkość ustanowiła rekord świata – 6.84s. Zdobyła tyle samo punktów co brązowa medalistka. O medalu zadecydował  regulaminowy niuans według mnie nie do końca sprawiedliwy. Japonka była lepsza od Oli w dwóch konkurencjach i to zdecydowało, że brązowy medal pozostał w Japonii. W 2018 roku w Innsbrucku i 2019 w Hachioji zdobywała mistrzostwo świata, a w roku 2014 w Gijon i 2021 w Moskwie była brązową medalistką MŚ.  W roku 2019  w Edynburgu została mistrzynią Europy a w roku  2013 w Chamonix wywalczyła srebrny medal mistrzostw starego kontynentu. Jest naszą faworytką do wywalczenia złotego medalu na  odbywających się już za trzy lata Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Ola do Lądka przyjechała  prosto  z  Moskwy z mistrzostw świata na których dzień wcześniej zdobyła brązowy medal. Zgromadzona w amfiteatrze publiczność przywitała naszą mistrzynię gromkimi brawami i z zaciekawieniem uczestniczyła w spotkaniu z Olą, jej trenerem i małżonkiem oraz prezesem Polskiego Związku Alpinizmu Piotrem Pustelnikiem.

Krzysztof Wielicki – ćwierć wieku od zdobycia Korony Himalajów i Karakorum

     Pan Krzysztof  pierwszy ośmiotysięcznik Mount Everest  zdobył 17 lutego 1980 roku.  Po 16 latach wspinania 1 września 1996 roku jako 5 człowiek na świecie zdobył Koronę Himalajów i Karakorum zdobywając solo Nanga Parbat -  swój ostatni, czternasty ośmiotysięcznik zaliczany do Korony Himalajów i Karakorum. W czwartkowy wieczór mogliśmy obejrzeć  premierę filmu „ # TO_BE”  prezentującą Wielickiego, jego kolejne wyprawy górskie i miejsca do których powraca. Dowiedzieliśmy się o czym marzy i jakie planuje kolejne  wyzwania. Widzieliśmy jego dom, ogród i ulubione zajęcia. Do produkcji filmu wykorzystano nowoczesne efekty komputerowe. Przedstawiono Wielickiego podróżującego w kapsule czasu. Obrazy z przeszłości przeplatane są komentarzami bohatera filmu, który przybliża widzowi emocje towarzyszące czternastu kolejnym wyprawom w najwyższe góry świata.  

Galeria:













































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz